Koreańska jakość w kieszeni

Rok 2017 zaczyna się bardzo obiecująco na rynku GSM – nowe modele smartfonów pojawiają się już teraz jak grzyby po deszczu. Dużo mocniejszy i elegancki sprzęt od LG przeciera szlak dla nowej generacji i robi to w bardzo nietypowy sposób.

Kontrowersyjne nazewnictwo

Niektórzy złośliwie mogliby zapytać – czy LG zabrakło już nazw dla telefonów? W końcu zupełnie nowe egzemplarze linii K korzystają z nazw poprzedników –K10, K8, K4 oraz K3. Bynajmniej nie oznacza to, że nic się w nich nie zmieniło – brak zmian w nazwie to jedynie wynik sukcesu i rozpoznawalności flagowej kategorii sprzętu od LG, która rośnie w siłę z każdym rokiem. Jest to od dawna bardzo przystępna opcja dla osób, które potrzebują w pełni funkcjonalnego smartfona za niewielką cenę, jak również dla firm jako budżetowy telefon służbowy .

Debiut wśród testerów

Jak co roku tysiące dziennikarzy i youtuberów odwiedziło w styczniu bieżącego roku CES – odbywające się w Las Vegas wielkie wydarzenie dla fanów elektroniki, zwłaszcza smartfonów, które na dzień dzisiejszy stanowią lwią część tego rynku .Choć nadal nie potwierdzono ceny nowego sprzętu, zgromadzeni mieli okazję przetestować sprzęt, sprawdzić jego interfejs oraz wygląd zewnętrzny. LG podzieliło się też wieloma detalami, które rozpowszechniło następnie za pośrednictwem internetu. Krytycy podczas prezentacji byli w większości zgodni w swoich pozytywnych opiniach zwłaszcza na temat nowego K10 – to naturalna ewolucja tego telefonu.

Stylowy lifting

Porównania smartfonów warto dokonać właśnie na najsilniejszym ze smartfonów linii K, czyli K10. Podstawową różnicą, jaką zauważymy po wzięciu telefonu do ręki jest nowe wykonanie obudowy. Telefon trzyma się w dłoni bardzo wygodnie i pewnie mimo zaokrąglonego wyświetlacza 2,5D Arc, a metaliczna ramka obejmująca podkowiasto dół oraz skośnie boczne brzegi urozmaica i odświeża sprawdzony design design.  W edycji 2017 powraca flagowa zaleta LG, czyli Rear Key – przycisk na tylnej stronie obudowy, który daje bardzo łatwy dostęp do wielu niezbędnych funkcji takich jak selfie czy błyskawiczne przejście do aplikacji pozwalającej na zapisanie szybkiej notatki. Jest to rozwiązanie o tyle ważne, że tylny przycisk w przeciwieństwie do przedniego, spotykanego u innych producentów nie zajmuje części obudowy, na której mogła być dalsza część ekranu. To sprytne zagospodarowanie przestrzeni sprawia, że telefon jest bardziej kompaktowy i funkcjonalny. Niektórzy użytkownicy wersji 2016 narzekali na niezbyt przyjemną w dotyku i mało elegancką teksturę tylnej klapki przykrywającej baterię. W nowym modelu możemy liczyć na gładkość imitującej aluminium czarnej obudowy, która zadowoli nowoczesnego faceta lub w wariancie złotym zakochane w błyskotkach panie.

Zaglądając pod maskę

Zmiany w K10 zauważalne są jednak najwyraźniej po uruchomieniu telefonu – ukazuje nam się bowiem interfejs korzystający z najnowszego Androida 7.0 Nougat, mimo wcześniejszych plotek, jakoby nowa odsłona miała poradzić sobie tylko z 6.0. W końcu poprzednia wersja korzystała z popularnego swego czasu 5.1 Lollipop .Ekran dotykowy pod względem technologii In-Cell Touch i przekątnej 5,3 cala, gotowy do wyświetlania obrazu w jakości HD nie uległ zmianie. Posiadaczy nowej odsłony K10 na pewno cieszy też fakt, że pojemność baterii została zwiększona z 2300 mAh do 2800 mAh co bezpośrednio przekłada się na żywotność baterii. Zwiększone są również znacznie osiągi tegorocznego modelu. Czterordzeniowy procesor 1,2GHz zamieniono na aż ośmiordzeniowy 1,5 GHz, a przy tym powiększono pamięć RAM z 1,5 GB do 2 GB (pamięć eMMC 16 GB, bez zmian). Dwa powyższe parametry decydują o tym, że telefon działa naprawdę szybko nawet jeśli nie kontrolujemy cały czas ilości otwartych aplikacji i kart w przeglądarce internetowej. Pozwala to również na oglądanie filmów oraz granie w gry mobilne, również te wykorzystujące kontrolery bezprzewodowe dzięki łączności bluetooth. Związane z fotografią funkcje automatycznego selfie, doświetlania twarzy ekranem oraz sygnalizowania migawki gestem powracają podobnie jak tylny aparat 13 MP oraz przedni 5MP, chociaż tutaj nowością jest ciekawe zastosowanie aparatu szerokokątnego robiącego zdjęcia w 120 stopniach i jaśniejszego obiektywu F2.2 gotowego do działania nawet w ciężkich warunkach. Takie nietypowe selfie dzięki zmodyfikowanej dla tego telefonu aplikacji można bez problemu od razu udostępnić na Facebooku, Instagramie, Tumblrze, Twitterze i innych portalach społecznościowych.

Odchudzanie bez większych strat

Oprócz K10 LG proponuje też wspomniane już modele K8 i K4 w wersji odświeżonej. Ich parametry są właściwie kalką z dziesiątki z niewielkimi zmianami. K8 posiada wyświetlacz o przekątnej 5,0’, zaś K4 4,5” – zmieszczą się więc lepiej w damskiej kieszeni. Oczywistym jest, że nie każdy użytkownik wymaga mocy od swojego smartfona, dlatego odpowiednio ósemka oraz czwórka posiadają po 1,5 i 1 GB pamięci RAM, zaś obie posiadają czterordzeniowy procesor o taktowaniu 1,4 i 1,1 GHz. Są to wystarczające całkowicie parametry dla przeciętnego użytkownika. Oba telefony zasilane są odrobinę słabszą baterią o pojemności 2500 mAh, choć pamiętajmy, że jest to i tak silniejsze źródło energii niż wykorzystywane w czołowym modelu tej grupy z roku poprzedniego. Podobnie z systemem Android, który w K4 jest w wersji 6.0.1 Marshmallow – nowszej od 5,1 Lollipop na pokładzie K10 2016. Należy nadmienić, że wszystkie nowe wersje K4, K8 i K10 dostępne są w dwóch wariantach. W przeciwieństwie do sytuacji sprzed roku, gdy odrobinę droższe modele wyposażone były w rozwijającą się technologię LTE, tegoroczną dodatkową funkcją jest Dual SIM, czyli możliwość włożenia dwóch kart SIM. Jest to bardzo wygodne dla pracowników, którzy nie muszą w takiej sytuacji nosić dwóch telefonów, ale posiadają przy sobie numer prywatny oraz służbowy, z których odbierać mogą niezależnie wysyłać i odbierać połączenia, SMSy i usługi sieciowe na jednym urządzeniu.

Na dzień dzisiejszy nie znamy oficjalnej ceny, jednak kierując się odsłonami z poprzednich lat możemy śmiało spodziewać się kwoty oscylującej wokół 1000 zł i poniżej. Nie jest to w żaden sposób wygórowany koszt za aktualny sprzęt z parametrami, które posiada K10 2017. Miejmy nadzieję, że informację na temat dokładnej kwoty otrzymamy niebawem. Więcej na http://www.lg.com/pl/smartfony.

[Głosów:1    Średnia:5/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ